Karczma Goralska - Zoledowo

Byliśmy drugi raz i jak zawsze wspaniale dzieci zjadły wszystko a my naszych dużych porcji nie pokonaliśmy mimo szczerych chęci bo było przepyszne polecamy szyneczkę zapiekana z grzybkami a kelner jak zawsze przesympatyczny polecamy

Góralski folklor rzucony gdzieś mniej więcej po środku Polski. No ktoś tu ma niezłą fantazję i odwagę... tak sobie pomyślałam przejeżdżając wzdłuż drogi, przy której postawiono karczmę. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się z rodziną na tzw. posiłek regeneracyjny. :P Wnętrze zdecydowanie sprzyja odpoczynkowi (przemiłe mięciutkie futerka na ławach i delikatne światło , a wystrój przenosi nas na Podhale. : Jeśli chodzi o jedzenie to spodziewałam się czegoś ciężkiego i tłustego, bo takie mam skojarzenia jak chodzi o góralskie jedzenie. Nic z tych rzeczy. Wszystko co otrzymaliśmy było pyszne i świeże. Zamówiłam szynkę pieczoną podaną w sosie grzybowym (chyba z borowikami z dodatkiem kaszy i bukietem surówek. Porcje spore, jest co jeść. : Miałam okazję jeszcze spróbować kawałek polędwiczki wieprzowej z okowitą podanej w sosie rydzowym. Petarda! Zapomniałam nadmienić, że dodatkowo na dzień dobry każdy stolik dostaje smalec i pyszny chleb. Właścicielom życzę więcej zadowolonych klientów, a obsłudze i kucharzom serdecznie dziękuję trzymajcie taki poziom dalej, a będzie dobrze. :

Jedzenie poezja. Obsługa pełen profesjonalizm. Klimat, wygląd pięknie, góry na Kujawach. Od Nas mega 5!

Great traditional Polish kitchen in a cozy wood log cabin. Would definitely recommend this to all of my friends and family.

Kapitalne miejsce, wyśmienite menu- same pyszności,obsługa klienta okazująca zainteresowanie,sympatyczni i uśmiechnięci kelnerzy... a klimatem goralskim pachnie z dalekapolecam z całego serducha..